W dobie pandemii korona wirusa należy wprowadzić dobre praktyki które pomogą nam ustrzec się, bądź przyjemniej zmniejszą ryzyko zarażenia wirusami.
Picie wody i nawilżanie powietrza w pomieszczeniach
Koronawirus SARS-CoV-2 pojawił się na początku Grudnia 2019 w Chinach w mieście Wuhan. W ciągu czterech miesięcy rozprzestrzenił się po całym świecie docierając praktycznie do każdego miejsca na ziemi. Pomimo wytężonej pracy naukowców z całego świata jak, dotąd nie mamy skutecznych leków ani szczepień przeciwko SARS-CoV-2, dlatego fundamentalne jest chronienie się przed infekcją. Zdaniem eksperta kierującego projektem Human Glycome Project dr. Gordona Lauca dobrą praktyką pomagającą nam w ustrzeżeniu się przed infekcją jest picie wody i dbanie o utrzymanie odpowiedniej wilgotności powietrza w pomieszczeniach. Wysuszona śluzówka jest dużo bardziej podatna na wirusy i inne patogeny w tym korona wirusy.
Koronawirus a bariery ochronne organizmu
Podstawową i jak się wydaje najpewniejszą w obecnym czasie formą ochrony przed koronawirusem jest unikanie styczności z tym patogenem poprzez stronienie od dużych skupisk ludzkich oraz przestrzeganie podstawowych zasad higieny. Jednakże jeśli już dojdzie do kontaktu SARS-CoV-2 z organizmem, musi on najpierw sforsować jego bariery ochronne. Bardziej podatne na zainfekowanie wirusem, który jak wiadomo atakuje błony śluzowe i układ oddechowy, są osoby o obniżonej odporności. Osoby palące papierosy mogą ciężej przechodzić infekcję COVID-19, ponieważ dym tytoniowy podrażnia błony śluzowe i wyniszcza płuca.
Wysuszona śluzówka jest podatna na czynniki zewnętrzna przenoszone wraz z wdychanym powietrzem. Dlatego właśnie dobrą praktyką jest picie wody i dbanie o to ,by ogrzewanie czy klimatyzacja nie wysuszały nadmiernie powietrza w pomieszczeniach. Na tą kwestię zwrócił uwagę dr. Gordan Lauc, ekspert zajmujący się badaniem GLIKANÓW, czyli wielocukrów wchodzących w skład błon śluzowych. Dr. Lauc stoi na czele międzynarodowego projektu Human Glycome Project, którego celem jest stworzenie lepszych metod spersonalizowanego leczenia pacjentów.
Glikany ludzkie to jedna z głównych części składowych błon śluzowych organizmu. Warstwa glikanów określana jest mianem glikokaliks. Jest to swoista powłoka ochronna która ma znaczenie dla ogólnej odporności człowieka na infekcje wirusowe i bakteryjne, a jej osłabienie może sprzyjać rozwijaniu się czynników chorobotwórczych. Swoją funkcję może ona skutecznie spełniać jedynie wtedy, gdy jest szczelna i dobrze nawilżona. Właśnie dlatego powinniśmy dbać o utrzymanie odpowiedniej wilgotności w pomieszczeniach, a także pamiętać o piciu wody i odpowiednim nawadnianiu organizmu.
Dlaczego mówi się o sezonach grypowych w których odnotowujemy wzrost infekcji wirusowych które zbiegają się z sezonami grzewczymi w naszych mieszkaniach i domach. Jak stwierdza dr. Lauc, przesuszenie śluzówki może być powiązane z sezonową podatnością na infekcje dróg oddechowych poprzez wysuszenie naszych błon śluzowych które może być spowodowane ogrzewaniem.
W kontekście koronawirusa powinniśmy traktować dostarczanie płynów do organizmu jako działanie wspomagające, szczególnie ze względu na korzystny wpływ na ogólne funkcjonowanie organizmu oraz na utrzymywanie naszych błon śluzowych w optymalnym nawilżeniu.
Jak nawilżać błony śluzowe ?
Optymalne nawilżenie błon śluzowych łatwiej nam utrzymać w ciągu dnia, regularnie i często sięgając po szklankę wody. Sytuacja nieco komplikuje się w nocy, ponieważ jeśli powietrze w sypialni jest suche, to po kilku godzinach snu nasza śluzówka będzie wysuszona. Rozwiązaniem tego problemu jest korzystanie z nawilżaczy powietrza. Prawidłowa wilgotność powietrza powinna wynosić minimum 50%. W takich warunkach glikany mogą utrzymać płynną postać i zapewnić lepszą szczelność śluzówce. Utrzymanie takich warunków jest możliwe jeśli w danym pomieszczeniu w ciągu dnia wyparują chociaż 3-4 litry wody.
DBAJMY O ODPOWIEDNIE NAWILŻENIE PIJĄC WODĘ MINERALNĄ BĄDŹ ŻRÓDLANĄ